Jako organizatorzy Marriott Everest Run chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim osobom i instytucjom, które wsparły naszą imprezę!
- Dziękujemy SZERPOM, czyli naszym niezastąpionym wolontariuszom, za gotowość do działania, mnóstwo energii i cały trud włożony w to, żeby nasi zawodnicy mogli spokojnie zdobywać swoje szczyty. Jesteście wspaniali!
- Dziękujemy obsłudze medycznej, czyli potężnej ekipie ratowników, która przez 24 godziny była w gotowości, żeby nieść pomoc. Do tych podziękowań dołączamy wdzięczność dla Konrada Fursa z Kamed za wsparcie.
- Dziękujemy naszym gospodarzom, czyli ekipie Hotelu Marriott, za udostępnienie wnętrz, wyrozumiałość, ale też wielkie wsparcie podczas przygotowań i w czasie trwania imprezy.
- Dziękujemy klubowi Holmes Place za udostępnienie miejsca do wypoczynku i odświeżenia się, za przeprowadzenie rozgrzewek i sesji rozciągania.
- Dziękujemy restauracji Champions za gościnę.
- Dziękujemy Mateuszowi z Fizmed za ratujące życie masaże i przywracanie do żywych niektórych uczestników MER.
- Dziękujemy Piotrowi Dymusowi (foto) oraz Krzysztofowi Zaniewskiemu (wideo) za obsługę imprezy.
- Dziękujemy firmie PepsiCo za napoje dla wszystkich zawodników.
- Dziękujemy firmie SoundBay za udostępnienie busa do przewozu rzeczy.